Miałem sporo pracy, więc zawaliłem ostatni weekend. Czasami tak bywa, ale u mnie to rzadkość. Przez to jednak piszę dopiero dzisiaj.
Dzieci zrobiły z materiałów węże. Szył, przyszywał guziki i jęzor oczywiście starszy, a młodszy mówił mu, co jeszcze chce na swojej. Potem chłopcy bawili się w Małego Księcia, przy czym za nim był robot z klocków.
Istne szaleństwo!
#EOF