I już po urodzinach młodszego. Wybiło mu osiem lat. Gratulacje!
Nie pisałem przez ostatni miesiąc, gdyż tak wiele się działo, że nawet nie wiedziałem, jak żyję. Młody ma nową wychowawczynię i nazywa ją mamą, bo mu przypomina moją żonę. Powiem szczerze, że są do siebie podobne, ale jednak różnice też są widoczne. W każdym razie to pomogło mu od razu polubić nową panią 🙂
Dzisiaj piekliśmy ciastka w różnych kształtach. Jutro czekają nas andrzejki 🙂
Dodatkowo młodszy uczestniczy w konkursach, przekonałem go do tego, by spróbował w niejednym. I na razie mu się udaje. – To moje rodzinne osiągnięcie 🙂
Starszy uczy się naprawdę dobrze, choć mógłby lepiej. Chodzi na piłkę nożną, więc już mu na razie darujemy, ale jak się obniży, to interweniujemy 😉
#EOF