Za kilka dni walentynki, więc czas poświęcamy na zakupienie materiałów, z których w ten dzień przygotujemy serduszka i powiesimy na korkowej tablicy. Zakupiliśmy też galaretki w proszku (nie było wyjścia) truskawkowe i wiśniowe. Zamiast wody użyjemy kompotu truskawkowego i wiśniowego i dodamy ksylitolu. Galaretki będą w miseczkach o kształcie serduszek. Jak widać, dzień ten można planować na różne sposoby.
Do tego skombinowaliśmy prezent dla teścia.
Wieczorem wyskoczyłem do Michała, by pomóc mu z jego sprzętem i pogadać. Prosił mnie o to przez kilka miesięcy, więc w końcu znalazłem chwilę 🙂
#EOF