Pan Kto

Odwiedziliśmy dzisiaj pana Who.

Dlaczego Who? Tak nazywamy naszego kumpla, bo wyglądem przypomina aktora z 1. serii Doktora Kto (mowa o tych kręconych w XXI wieku), czyli aktora Christophera Ecclestona. Nawiasem mówiąc, lubi oglądać ten serial, więc pokazał naszym synom miniaturową Tardis z tej serii. Pokrótce opowiedział o niej i o kilku przygodach Władcy Czasu. Nie powiem, wujaszek potrafi wzbudzić ciekawość słowem, więc dzieci były zafascynowane tematem. A że wujaszek jest samotnikiem, to znaczy nie znalazł dotychczas swojej drugiej połówki, to zaprosił nas na majówkę na swoją działkę.

Zastanowimy się, czy skorzystać z zaproszenia, ale na pewno nie pozwolimy jeszcze im oglądać tego serialu. Niech jeszcze sobie poczekają na tę przygodę. Pewnie będą zatruwali nam tym głowę, dlatego psioczę, że akurat teraz Who musiał o tym wszystkim wspomnieć. Jednak do tej pory starszak nie pytał ani nas, ani jego skąd ma taką ksywkę, więc nie spodziewaliśmy się, że w końcu się odważy 🙂 A jednak wciąż nas zaskakuje!

#EOF

Kwadrat czy pudełko?

Chciałbym się w końcu ponudzić i nie mieć o czym tutaj pisać, ale nic z tego. Dzisiaj rodzina bawiła się w łamigłówki, grała w gry planszowe i oczywiście byliśmy na spacerku.

Synowie przez cały tydzień robili nam zdrapywanki. Codziennie kolorowali karton innym kolorem kredki świecowej, na końcu oczywiście na czarno. Naszym zadaniem było wziąć zapałki i zdrapywać te kolory przejeżdżając po kartonie tak, jakbyśmy mieli coś narysować. I wyszło moje „arcydzieło”, to znaczy pudełko o różnych kształtach. Tylko że dla żony, to nie pudełko, a kwadrat. Co poradzić, nie każdy ma taką samą wyobraźnię.

Idę pod prysznic.

#EOF

Astronomia zawładnęła starszakiem

Wszystko zaczęło się 3 lata temu, kiedy moja droga małżonka pokazała pierworodnemu swój zeszyt z astronomii. I tak go zachęciła, że wciąż szuka nowinek na temat kosmosu.

Dzisiaj uczy się robić animację pochłaniania małej czarnej dziury przez dużą. Do tego potrzebne było stworzenie grafiki, więc niezastąpiona okazała się matczyna ręka, która najpierw narysowała wszystko na kartkach. Następnym razem zrobi nie tylko samą animację, ale ma też narysować sobie do niej rysunki.

Młodszy dziś bawił się moim miernikiem, kabelkami i śrubkami. Od razu widać, że był w swoim żywiole 🙂

#EOF

Padamy po imprezie

Wyjątkowo piszę w środę.

Byliśmy u teściów na kolacji, gdyż jest ich 43. rocznica ślubu. Upiliśmy teściów! Żartuję, Prima aprilis! To znaczy dowcipkowałem, z tym że ich upiliśmy, bo rocznica jest takim faktem, jak to, że właśnie zaczyna się Tydzień Czystości Wód. Natomiast jej rodzice stronią od alkoholu, z czego osobiście jestem zadowolony. Nie przepadam za towarzystwem, które lubi duuużo popijać procentów. Zbyt wiele na świecie ludzi spożywających te trunki, a potem działających nieracjonalnie 🙂 Współczuję dzieciom takich rodziców-alkoholików, wnukom takich dziadków-alkoholików i zwierzętom takich panów-alkoholików.

Można się świetnie bawić bez % 🙂

Jak na ten dzień zrobiło się zbyt poważnie, a dzieci całkowicie dzisiaj dały się ponieść fantazji. Gdyby były wystrugane z zaczarowanego drewna, to ich nosy sięgałyby już pierścieni Saturna. Na szczęście już ładnie lulają.

My też już padamy.

Dobranoc i wspaniałych Świąt Wielkanocnych w tym roku i trochę mokrego 6 kwietnia 🙂

#EOF