W tym tygodniu byliśmy z dziećmi w muzeum.
Tym razem synowie kolorowali trzy butelki, które – jak wyschną – mają się stać wazonami na kwiaty, które chcą mamie przynosić od czasu do czasu z różnych okazji 🙂 Pomogłem im w kupnie specjalnych do tego metalizowanych farb. I tak oto moje kochanie będzie miało jeden duży wazon w kształcie gwiazd, drugi średniej wielkości w kropki, a trzeci niski w serduszka.
Dzieci mają sporą wyobraźnię. To chyba po mamie, mnie by takie rzeczy do głowy nie przyszły 🙂
Za tydzień jedziemy na ferie, więc pewnie nie będzie mi się chciało pisać, wybaczcie.
#EOF