Plakaty zapiskiem dni

Dwa dni temu – nie, nie chodzi o urodziny Hitlera – w Muzeum Kinematografii odbył się wernisaż, wystawa „Jan Młodożeniec. Małe Wielkie Prace”. Warto było jechać do Łodzi.

Co jeszcze bardziej może zaskoczyć, starszy wykonuje plakat na temat historii fotografii. Ma go skończyć jutro.

Młodszy papuguje starszego, ale na jego plakacie znajdują się informacje o bakteriach, to znaczy wydrukował kilka tych, które oglądaliśmy pod mikroskopem i je ponazywał. Potem prosił, aby włączyć internet do jego komputera (jesteśmy rodzicami, którzy zdalnie włączają ich sprzęty do sieci i czuwamy, aby nie obejrzały niewłaściwe treści, a gdy za długo siedzą przed komputerami, to je wyłączamy – polecam, to naprawdę wspaniałe rozwiązanie) i szukał informacji na ich temat. Poniekąd rozumiał znalezioną treść, a w pewnej mierze wytłumaczyła mu wszystko niezastąpiona mamcia.

Napisał najważniejsze informacje i plakat powiesił na tablicy korkowej (biedna Pani Wiosna, została nim przykryta).

Można powiedzieć, że część tych dni zostanie zapisana na plakatach.

#EOF

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *