Imieniny teściowej udane! Hura! Impreza w weekend skończyła się wcześniej, gdyż musieliśmy położyć Kordusia, zrobił się bardzo senny. Oby tylko jej urodziny także były udane. A to już niedługo. 10 kwietnia tuż tuż i nie wiem, czy umiejętnie tak zagramy, by nie musiała słuchać smutnych wiadomości o pewnej rocznicy. Ech, czego się nie robi dla wspaniałej mamy mojej ukochanej.
Poza tym wszystko jak dawniej. Mam nadzieję na zmianę pracy, ale na tę chwilę to jeszcze niepewne.
#EOF