Ponownie zmiana nauczyciela, tym razem u młodszaka

Wychowawczyni młodszego z uwagi na osobiste sprawy nie będzie już uczyła jego klasy. W pożegnalnym dniu malec sam od siebie podarował pani kartkę z podziękowaniami i życzeniami, a jego koleżanka – kwiatka.

Wiem, że będzie tęsknił za panią. Co ja bredzę, on już tęskni. Między nimi nawiązała się tak wspaniała więź, że teraz nie wiem, co będzie dalej. Żona już stara się opanować sytuację i pomaga dziecku przez to przejść. Chyba nieco pomaga, bo już nie pojawiają się łzy, jak wcześniej. To będzie silny chłopak!

Życzymy wychowawczyni, aby wszystko ułożyło się po jej myśli 🙂 i czekamy na nową. Ma nadzieję, że to może będzie druga pani, którą równie lubią, ale na razie nic nie jest wiadome.

#EOF

Dzieciarnia i impreza urodzinowa

Udało nam się z tym odświeżaniem pokoi. Dzisiaj uroczystość żony, więc przybyli znajomi i ich dzieci. Zrobiła się niezła dzieciarnia 🙂

Maciek ze swoją lubą zapraszają nas na strzelnicę sportową. Może skorzystamy. Marta ma wspaniałą córeczkę, a nasz stary kawaler Who poznał kogoś, jednak to ponoć za wcześnie, by nam ją przedstawiać.

Widzę, że wszystko się układa i niech tak będzie dalej. Mnie cieszy też to, że dzieci same się sobą zajęły i nie trzeba im organizować zabaw 🙂

Mam nadzieję, że mój prezent 😀 spodoba się, bo troiłem się 🙂 🙂 🙂 by go zdobyć.

Wszystkiego najlepszego kochanie!

#EOF

Wszystko od nowa

Rozpoczął się rok szkolny i wszystko zaczyna się od nowa: zebrania i ustalenia, opłaty itp.

Możemy więc na razie zapomnieć o wytchnieniu. Na szczęście jesteśmy już w większości zaopatrzeni w potrzebne im przybory i materiały. Kris tylko dokupi trzy zeszyty, jakie mu się będą podobały, ponieważ okazało się, że do tych przedmiotów będą potrzebne większe.

Od następnego weekendu będziemy kolejno malować pokoje, więc będę mniej pisał, a i same dzieci więcej spędzą czasu z dziadkami 🙂

I tylko co jakiś czas słyszymy, jak Kris mówi do młodszaka, że zamienili się rolami:
Widzisz, teraz to Ty jesteś w 2. klasie, a ja w 1.

Nie komentuję 🙂

#EOF

Wakacyjny wyjazd dłuższą chwilą odpoczynku

Pojechaliśmy, pobyliśmy 10 dni poza ojczyzną, potem przez 5 dni byliśmy w Kołobrzegu i wróciliśmy.

Młodszak był pod wrażeniem, gdy słyszał ludzi mówiących po litewsku. Jego spojrzenie, zastanawianie się, co osoba powiedziała, tego się nie da opisać, to trzeba byłoby zobaczyć.

Oczywiście synuś chętnie zwiedzał, ale do połowy dnia, potem już miał ochotę usiąść i poczytać sobie książkę, którą wziął ze sobą. Problem w tym, że po 5 dniach mu się znudziła (nie dziwię się, ile razy można czytać tę samą książkę) i mieliśmy nie lada problem. Na szczęście uratował nas internet oraz płyty z nagraniami bajek.

Starszak przywiózł dużo owoców do zawekowania, więc mieliśmy przez ostatnie dwa dni co robić. Pewnie stroje do szkoły przyszykujemy jutro, bo dziś padamy.

#EOF

Imprezka i wspomnienia

Impreza u Maćka. Zaprosił nas, a mały miał się z kim bawić, bo jego przyjaciel – sam wychowujący dziecko – przyjechał ze swoją córką.

Rozmowa zahaczyła o różne zabawy w Polsce, m.in. w Mrągowie i Techno w Łodzi, którego nie ma „dzięki” panu Kropiwnickiemu. Jak się okazuje, nie tylko żona wspomina je dobrze, ale też inni.

Może kiedyś zrobię niespodziankę żonie i zabiorę nas do Mrągowa?

#EOF

Uziemieni rodzice przez “papirusologię” edukacyjną

W sumie zostaliśmy uziemieni przez całe to gimnazjum. Na szczęście mniejszy mógł już pojechać z dziadkami na wakacje, a młodszy – przez ten czas – chodził na półkolonie.

Tydzień temu była zabawa związana z moimi urodzinami. Na szczęście siwy jeszcze nie jestem, ale wróżyli mi, że już niebawem mogę się spodziewać.

Kris będzie chyba zadowolony, bo ponoć większość jego klasy ze szkoły podstawowej będzie teraz z nim w klasie w gimnazjum 🙂 Jednak wystarczy, że do klasy dojdzie jeden trudny uczeń i nie jestem przekonany, czy klasa sobie z tym poradzi.

Nasz wyjazd dopiero w sierpniu, ale tym razem poza Polskę. Odwiedzamy Marzenę i na Litwie.

#EOF

Wyróżnienie i papierkowa biurokracja

Koniec roku szkolnego przypadł w Dniu Ojca. Starszak skończył dzień wcześniej, gdyż już ze świadectwem i wynikami trzeba było lecieć do gimnazjum. Chore! Zwłaszcza oddawanie i oryginałów, i kopii, a tak nakazano odgórnie. W razie zagubienia, pożaru w gimnazjum (odpukać w niemalowane), to nie ma potrzebnej dokumentacji.

A to jeszcze nie wszystko. Czeka kolejna wycieczka do szkoły i złożenie kolejnych podpisów.

Na szczęście młodszy już ma rok za sobą. I otrzymał wyróżnienie!
Gratuluję!

#EOF

Moja wiedza przydatna i dzieciom

Dzieci zbudowały sobie miasto z klocków i postawiły drewniane tory dla swoich pociągów. Potem z kartonu zrobiły stojące drzewka i 2 budynki stacji.

Na końcu wrobiły mnie w robienie zmieniających się świateł z diod.

Dopiero co się z tym uporałem. Jutro będzie dalszy ciąg tej zabawy 🙂

#EOF